środa, 27 listopada 2013

Prolog

Historia taka jak każda inna. Dwie siostry, jedna policjantka, druga prawniczka. W przeszłości straciły rodziców w bardzo krwawy sposób. To właśnie to zadecydowało o tym co teraz robią. Starają się uśmiechać, lecz czy każdy dzień musi przynosić radość? Nie. Ich dni wciąż są splecione z cierpieniem, bólem i gwałtem przeszłości. Czy uda im się odzyskać równowagę po tylu latach? Czy uda im się wreście pokazać innym prawdziwy uśmiech? Czy prędzej zginą tak jak rodzice? Cóż... Tego nie wie nikt!

4 komentarze:

  1. Jejku, ciekawe, ale krótkie. Do tego one SĄ BLIŹNIACZKAMI! Mówi Ci to coś, Aniu?
    Nie no spoko, nie czepiam się, ale ale tylko mówię, żeby nie było.
    Myślę, że będę czytać, tylko żeby nie było fochania jak nie zrobię komentarza na czas! >.<
    Tak, że ten.. Weny i pomysłów :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciesze się, że ciekawe. ale i wiem że krótkie. Tak to coś mi mówi Justynko
      Ja się niczego nie czepiam.
      To mnie cieszy. I nie będę się fochać!

      Usuń
  2. Krótki, czemu taki krótki?
    Ale cudowny, nie wiele z nie go wiem, jest taki prologowaty, wiec spełnia swoje zadanie ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. Powiem,że prolog mnie bardzo zaciekawił.Policjantka i prawniczka ?
    No nieźle się zapowiada,lecz trochę zbyt krótkie.
    Pozdrawiam.Akeshi ~~

    OdpowiedzUsuń